Jeden cios to za mało. Zrobiłam jeszcze jedną kartkę na Baby Shower.
W zamyśle miało być to dziecięce body z kieszonką i szelkami oraz uroczym "koronkowym" wykończeniem.
Całość w bieli i błękicie z wyraźnymi, wzorzystymi elementami. Jedyną dekorację miały stanowić granatowe guziki, błękitne przeszycia i zawieszka na wstążce z napisem 50%mamy, 50 % taty (mój digi-stempel).
Zamiar całkiem niezły... dziecięcy, zabawny, prawie słodki.
Niestety moja interpretacja była daleka od opinii recenzentów. Moje dziecięce body zaczęło funkcjonować jako:
kuchenny fartuszek... tak, ubranko... no, sowa... :)
Przedstawiam zatem mój twór.
Użyłam: papieru Galeria Papieru z kolekcji Kapuśniaczek Pastele i Radość o Poranku; digi-stempla własnej produkcji (dla zainteresowanych - do pobrania poniżej).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz